Jestem osobą poszukującą najwłaściwszej formy wyrażenia siebie, swojego centrum i rzeczywistej tożsamości. Z biernego wykonawcy cudzych oczekiwań stopniowo przechodziłam do tworzenia własnego życia, od słuchania „mądrzejszych„ od siebie do zaufania sobie , od podziwiania innych do doceniania siebie i własnych pomysłów. Wielka rolę mojej zmiany świadomości odegrały kamertony - ich uzdrawiające i oczyszczające dźwięki, które towarzyszyły mi w momentach kryzysów i dawały możliwość wyjścia z głowy i spoglądania na doświadczenia z poziomu serca. Teraz uczę innych jak z nimi pracować . Vedic Art idealnie dostroił się do mojej potrzeby dostania się jeszcze głębiej siebie, przełamując jakiekolwiek schematy na swój temat, utarte ścieżki, a przede wszystkim dostaje się do niczym nie ograniczonej strefy TWORZENIA , o której zapomniałam lub się jej wyrzekłam. To dotknięcie sedna, centrum, boskości we mnie, wyjście poza umysłowe kombinacje, zawierzenie przewodnictwu, sięgnięcie po potencjały z wielu wymiarów, sprowadzanie ich do swojego życia TU i TERAZ. To pasjonująca wyprawa do wnętrza siebie do WŁASNEJ jaskini pełnej skarbów.
W TAKĄ PODRÓŻ CHCĘ WAS ZABRAĆ , NA TAKIE NIEZWYKŁE WARSZTATY CHCĘ WAS ZAPROSIĆ !!!
Małgorzata Działak
W TAKĄ PODRÓŻ CHCĘ WAS ZABRAĆ , NA TAKIE NIEZWYKŁE WARSZTATY CHCĘ WAS ZAPROSIĆ !!!
Małgorzata Działak
Vedic Art
to sztuka życia, w której liczy się akt kreacji polegający na wyrażaniu własnych odczuć.
To wiedza o prawach natury i wszechświata.
Vedic Art to droga do osiągnięcia wyższej świadomości poprzez tworzenie, które nie wymaga żadnych zdolności ani znajomości technik malarskich, a rezultat żadnej oceny czy uznania. To proces, poprzez który można wyrazić własną indywidualność bez jakichkolwiek oczekiwań i wymagań Vedic Art to sztuka życia, w której liczy się akt kreacji polegający na wyrażaniu własnych odczuć.
By najlepiej oddać ideę Vedic Art zacytuję Curta Källmana, twórcę metody VedicArt
"Vedic Art nie naucza malowania.
-Nie!- Vedic Art przypomina jak malować. Vedic Art pamięta jak sztuka może być tworzona.
Od samego początku, kiedy poznajemy siedemnaście zasad Vedic Art, zaczynamy odtwarzać sobie również całą historię stworzenia, skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy.
Vedic Art zawiera w sobie mapę nawigacyjną. Użyj kompasu, który znajduje się w Twoim umyśle znajdź drogę do miejsca pokoju w Twoim sercu.
Wtedy, kiedy zanurzysz pędzel w świetle, przestrzeni i błogości - namalujesz wieczność. Kiedy wnikniesz w swoje dzieło - w Twoim wewnętrznym dialogu - odnajdziesz szyfr, ujawniający, jak żyć i jak dzieło może otworzyć drzwi do nieba na ziemi."
"Vedic Art to naturalny proces tworzenia nie będący ani wzorowaniem się na niczym, ani odtwarzaniem niczego. Malujemy nie to, co widzimy, ale to co czujemy. Jeśli chcecie odwzorować naturę to kupcie sobie aparat fotograficzny. Bądźmy jak Bóg, który stworzył cały wszechświat, a potem wszedł w swoje stworzenie. Inaczej w tym, co stworzymy nie będzie życia. Kiedy dostępujemy „pełnego otwarcia” stajemy się jednością z Uniwersum, wchodzimy z nim w rezonans i wszystko, co tworzymy przejawia się jako doskonałe. Jesteśmy tak samo kreatywni, jak sam Stwórca, który stworzył nas na swój obraz i podobieństwo bez względu na to czy będziemy nazywać do Bogiem, Świadomością lub Energią. Rozwinęliśmy swoje umysły zapominając o rozwoju serca. A przecież brak serca to brak miłości nie tylko dla innych, ale przede wszystkim dla nas samych. Przebudzenie serca daje nam wolność, radość i poczucie bezpieczeństwa. Tylko tak możemy odnaleźć swoją własną, wolną od porównań, indywidualną drogę i nikt nie będzie nam mówił, co mamy myśleć i robić gdyż dzięki sercu wiemy, co jest dla nas najlepsze."
17 zasad Vedic Art to 17 kroków w podróży odkrywania w sobie Twórcy.
Program warsztatów, ułożonych przez Kurta Kalmana, jest jednolity i realizowany w podobny sposób na całym świecie.
Warsztaty nie są kursem malowania. Niczego się nie nauczysz o sztuce malowania. Warsztaty są tak skonstruowane, abyś jak najwięcej dowiedział się o sobie i odkrył, że możesz tworzyć w każdej dziedzinie życia taki świat jaki ci pasuje. I że jest to niewiarygodnie ekscytujące i tak naprawdę znane Ci od dziecka.
Masz lęk przed malowaniem ? Pewnie myślisz ,że to nie dla ciebie, bo kiedyś usłyszałeś, że nie umiesz ładnie malować?
W Vedic Art nie o ładny obrazek chodzi. Podczas warsztatów mierzysz się z wieloma zadaniami, które po zrealizowaniu rozwiązują problemy , które przeżywasz w realnym życiu.
Co na obrazie zostanie przetransformowane, to będzie miało swoje odbicie w świecie zewnętrznym
Proces pozwala odkryć w sobie uśpionego kreatora, bawiącego się twórcę i czerpać z tego inspiracje. Dostaniesz narzędzia do wykorzystania ich później, kiedy zapragniesz kreować w swojej domowej przestrzeni.
Kreacja to czysta radość, zabawa, lekkość , nie jest terapią ale ma terapeutyczne skutki.
W czym tkwi niespotykana siła zasad Vedic Art?
Odkrywają tego , który tworzy w twoim życiu - na pewno chciałabyś go poznać i porozmawiać dlaczego niektóre dzieła są tak mało udane.
Masz niebywała szansę poznać tworzącego Twórcę w Tobie i poznać naturalne zasady tworzenia.
Serdecznie zapraszam na jedno z najbardziej skutecznie transformujących zajęć warsztatowych .
Zapisz się już dziś i do zobaczenia na kursie, kochany Twórco :) Curt Kallman
NA WARSZTATY UCZESTNIK powinien zabrać ze sobą :
- 9 podobrazi - np. 4 duże 50x70, 5 średnie 40x50 lub 30x40
- farby akrylowe
- kilka pędzli
- kubek na wodę
- papierowe ręczniki, ręcznik
- materiały do robienia struktury ( koraliki, kamyczki, muszelki, ryz, kasza, nitki itp)
- ołówek
- klej magik( mocny)
- blok lub kartki A5
- ubranie ochronne
- zeszyt na notatki
Co mi dało VEDIC ART
i dlaczego uważam ją za jedną z najcudowniejszych metod otwierania serca i pasji, odkrywania KIM JESTEŚ.
1. Vedic Art jako pierwsza uświadomiło mi ,że można działać poza umysłem
2. po raz pierwszy poczułam, jak wygląda pozwalanie na tworzenie i że jest to luksus jakiego nigdy wcześniej nie czułam
3. doświadczyłam, że nie przeszkadzać w tworzeniu czemuś większemu w nas jest trudniejsze od samego tworzenia i wymaga odwagi puszczenia kontroli
4. w trakcie procesu tworzenia mierzyłam się z lękami i oceną siebie i swojego tworzenia
5. zaczynałam puszczać cugle i uczyć się ufać procesowi i sobie
6. doświadczałam radości i śmiałego zadowolenia, bo to co tworzyłam dawało mi radość i nigdy dotąd nieodczuwalną satysfakcję , poczucie spełnienie siebie na 100 %
7. uczyło mnie komunikacji z tym KIM JESTEM rzeczywiście i to jest wspaniałe doświadczenie !
8. czułam, że poddając się przewodnictwu doznaję więcej olśnień i synchronizacji w życiu
9. wchodziłam w naturalny rytm tworzenia, który uspokaja, harmonizuje, daje zaufanie do życia
10. wiedziałam w końcu, że wszystko jest w stanie płynnego ruchu, nieustannego tworzenia, zmian i że zawsze możesz przemalować /wybrać od nowa
11.Dowiedziałam się także, że jestem niepowtarzalna i świat czeka na mój dar, którym przybyłam na Ziemię się nim podzielić i mimo wielu lęków zaczęłam to realizować :)
To i wiele innych inspiracji zawdzięczam kilkakrotnemu przejściu przez 17 zasad VEDIC ART i jestem niesamowitą szczęściarą, że właśnie ta oświecona metoda stanęła mi na drodze i mogę teraz przekazywać ją innym.
Jeśli uważasz , że nie umiesz malować i boisz się, że to nie jest dla ciebie to jeszcze raz przeczytaj to co mówią o niej uczestniczki i to za co jestem wdzięczna tej metodzie. Niczego nie napisałam o malowaniu, ale o skutkach dla mojego rozwoju i wzrastania jako twórcy mojego życia.
Zapraszam z głębi mego radosnego serca na 4 dniowe, niesamowicie transformujące podejście do siebie, warsztaty VEDIC ART.
ZAPISZ SIĘ JUŻ TERAZ, NIE CZEKAJ I ZOSTAŃ KREATOREM SWOJEGO ŻYCIA !
ZAPRASZAM
MAŁGOSIA DZIAŁAK
OPINIE PO WARSZTATACH:
"Od linii - do tego co słuszne.... - to droga i przestrzeń, jaką przebyłam w ciągu czterech magicznych kwietniowych dni, w małym pokoiku ze sztalugą, wśród zapachu farb, białej szałwii, kadzidła i budzącej się wiosny - w gościnnych progach domku na Zakanalu. Od linii - do tego co słuszne... czym jest ta droga... Nie mogę powiedzieć "była", bo raz na nią wstępując wiążesz się z nią na zawsze. Dla mnie stała się zbiorem możliwości - podręczną mapą i niezbędnikiem, do którego mogę sięgnąć w każdej chwili. Uczepiona linii jak liny pokonywałam kolejne poziomy swoich ograniczeń, próbując znaleźć ład i harmonię w sobie i w świecie, który mnie otacza. To droga pełna pułapek o których nie miałam pojęcia, ale też pełna olśnień i zachwytów nad prostotą rzeczy i bezmiarem potencjału, który we mnie drzemał. Nie będzie cienia przesady w tym, jeśli powiem, że odkrywałam naturę wszechświata i wszechświat w sobie - za pomocą pędzla i paru płócien. Warto było!
Warto było również spędzić te cztery magiczne dni z uroczą gospodynią, która parzy niezrównaną kawę - aromat tej kawy witał mnie każdego dnia. Małgosia - bo o niej mowa - jest nie tylko dobrym nauczycielem, ale też towarzyszem w mentalnych wycieczkach po światach równoległych i partnerem w dyskusjach o rzeczach ważnych i najważniejszych. Jej pełne skupienia prowadzenie warsztatów, dyskretna opieka i wspaniała kuchnia wegetariańska sprawiły, że z pewnością wrócę na Zakanale. Chce mi się pobyć jeszcze między ziemią a niebem, pooddychać rzeką... może spojrzeć w gwiazdy z tej perspektywy i dokonać nowych odkryć na miarę obu Ameryk :)"
Ania
GALERIA OBRAZÓW UCZESTNIKÓW WARSZTATÓW
VEDIC ART I stopnia , kwiecień 2015
Anna P.
"Od linii - do tego co słuszne.... - to droga i przestrzeń, jaką przebyłam w ciągu czterech magicznych kwietniowych dni, w małym pokoiku ze sztalugą, wśród zapachu farb, białej szałwii, kadzidła i budzącej się wiosny - w gościnnych progach domku na Zakanalu. Od linii - do tego co słuszne... czym jest ta droga... Nie mogę powiedzieć "była", bo raz na nią wstępując wiążesz się z nią na zawsze. Dla mnie stała się zbiorem możliwości - podręczną mapą i niezbędnikiem, do którego mogę sięgnąć w każdej chwili. Uczepiona linii jak liny pokonywałam kolejne poziomy swoich ograniczeń, próbując znaleźć ład i harmonię w sobie i w świecie, który mnie otacza. To droga pełna pułapek o których nie miałam pojęcia, ale też pełna olśnień i zachwytów nad prostotą rzeczy i bezmiarem potencjału, który we mnie drzemał. Nie będzie cienia przesady w tym, jeśli powiem, że odkrywałam naturę wszechświata i wszechświat w sobie - za pomocą pędzla i paru płócien. Warto było!
Warto było również spędzić te cztery magiczne dni z uroczą gospodynią, która parzy niezrównaną kawę - aromat tej kawy witał mnie każdego dnia. Małgosia - bo o niej mowa - jest nie tylko dobrym nauczycielem, ale też towarzyszem w mentalnych wycieczkach po światach równoległych i partnerem w dyskusjach o rzeczach ważnych i najważniejszych. Jej pełne skupienia prowadzenie warsztatów, dyskretna opieka i wspaniała kuchnia wegetariańska sprawiły, że z pewnością wrócę na Zakanale. Chce mi się pobyć jeszcze między ziemią a niebem, pooddychać rzeką... może spojrzeć w gwiazdy z tej perspektywy i dokonać nowych odkryć na miarę obu Ameryk :)"
Ania
GALERIA OBRAZÓW UCZESTNIKÓW WARSZTATÓW
VEDIC ART I stopnia , kwiecień 2015
Anna P.
2-5 lipca 2015 VEDIC ART I stopnia, Krynki -Skałki
Vedic Art i stopnia -Dorotka W. październik 2015
VEDIC ART II stopnia + 6 Vedangas 26-29 maja 2016, Krynki woj.świętokrzyskie