Chcę zapisać to , co przyszło mi dziś podczas porannego spaceru z "Frotką "- moją suczką.
Obudziłam się rano w niezbyt dobrej formie. Bolało mnie ramię, bark, ręka wydawała się być sztywna i wrażliwa na ból. Niechętnie wyszłam na dwór, ale też wiem ,że pies wymusza na mnie ruch, spacer, pobyt na dworze i to jest dla mnie dobre.
Wolno spacerowałam po zarośniętej łące i przychodziły mi myśli o tym, że przecież nie jestem ciałem, że ono jest tym co mnie przenosi w czasie i przestrzeni, ze w wyobraźni potrafię zobaczyć ,że jest ono czymś oddzielnym od obserwatora, czyli Mnie. Że utożsamiając się z ciałem podtrzymuję tylko stan cierpienia. I w końcu stwierdziłam,że jak nie będę mu przeszkadzać niewłaściwym traktowaniem, to ono samo się sobą zajmie, bo potrafi.
Tak więc wewnętrzne ustawienia.
Czym jestem?
Czym nie jestem?
Co mnie naprawdę dotyczy? A co nie?
Stały kontakt z tym czym jestem jest dla mnie najprostszym rozwiązaniem, które porządkuje wszystko...
Jestem Ja i ciało
Jestem Ja i umysł
Jestem Ja i emocje
Obserwuję ten bałagan niewiedzenia kim naprawdę jestem i co ma priorytet we mnie.
Reszta to dekoracje, reszta to scenografia,
reszta to scenariusz napisany przez sprytny umysł...
Odszukaj siebie na święta.
Jak siebie odnajdziesz, to już nigdzie nie zapodziej i zacznij żyć wartościami od niego- siebie prawdziwej Małgosiu
Obudziłam się rano w niezbyt dobrej formie. Bolało mnie ramię, bark, ręka wydawała się być sztywna i wrażliwa na ból. Niechętnie wyszłam na dwór, ale też wiem ,że pies wymusza na mnie ruch, spacer, pobyt na dworze i to jest dla mnie dobre.
Wolno spacerowałam po zarośniętej łące i przychodziły mi myśli o tym, że przecież nie jestem ciałem, że ono jest tym co mnie przenosi w czasie i przestrzeni, ze w wyobraźni potrafię zobaczyć ,że jest ono czymś oddzielnym od obserwatora, czyli Mnie. Że utożsamiając się z ciałem podtrzymuję tylko stan cierpienia. I w końcu stwierdziłam,że jak nie będę mu przeszkadzać niewłaściwym traktowaniem, to ono samo się sobą zajmie, bo potrafi.
Tak więc wewnętrzne ustawienia.
Czym jestem?
Czym nie jestem?
Co mnie naprawdę dotyczy? A co nie?
Stały kontakt z tym czym jestem jest dla mnie najprostszym rozwiązaniem, które porządkuje wszystko...
Jestem Ja i ciało
Jestem Ja i umysł
Jestem Ja i emocje
Obserwuję ten bałagan niewiedzenia kim naprawdę jestem i co ma priorytet we mnie.
Reszta to dekoracje, reszta to scenografia,
reszta to scenariusz napisany przez sprytny umysł...
Odszukaj siebie na święta.
Jak siebie odnajdziesz, to już nigdzie nie zapodziej i zacznij żyć wartościami od niego- siebie prawdziwej Małgosiu